fbpx

Polecamy

Wycieczka dzieci z Zespołu Placówek Edukacyjno-Wychowawczych do Szczebrzeszyna, Zwierzyńca i Zamościa (FOTO)

Wycieczka szkolna to czas, w którym uczniowie mogą wspólnie pobyć ze sobą i na chwilę oderwać się od szkolnych obowiązków. Nasi uczniowie ze zniecierpliwieniem i radością czekali na szkolną eskapadę do Szczebrzeszyna, Zwierzyńca i Zamościa. Program obejmował wiele ciekawych miejsc pod względem kulturowym, architektonicznym i przyrodniczym. Celem wycieczki było poznanie walorów krajobrazowych Roztoczańskiego Parku Narodowego. Na wycieczkę wyruszyliśmy autokarem. Każde z miejsc, które zwiedzaliśmy zachwycało i zaskakiwało jednocześnie. Atmosfera jaka nam towarzyszyła przez te 2 dni napawała optymizmem każdego z nas. Ale po kolei…

Na kilka chwil zawitaliśmy do Szczebrzeszyna. Nazwę miasta rozsławił Jan Brzechwa wierszem „W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie…” Każdy chciał mieć pamiątkową fotografię z symbolem tego miasta – ponikiem chrząszcza. Znajduje się tam nadal funkcjonująca cerkiew i dobrze zachowana synagoga, które udało się nam zobaczyć...

Kolejnym etapem naszej podróży był Zwierzyniec. Tu zwiedziliśmy kościółek Św. Jana Nepomucena zwany na Wodzie, gdyż leży pośrodku stawu na wyspie, połączonym lądem mostkiem. Z wieży widokowej mogliśmy podziwiać roztoczański krajobraz nad stawami „Echo”, a także obserwować pasące się na groblach koniki polskie.

Zamość to kolejny etap naszej podróży. Po rozlokowaniu się w pokojach i posiłku wymaszerowaliśmy na wieczorne zwiedzanie Zamościa. Przeszliśmy przez park podziwiając barwne fontanny, wzdłuż starych murów, które tak wspaniale prezentują się w wieczornym świetle. W bajecznym blasku lamp Rynku Wielkiego, zamojskich uliczek zachwycał i zapierał dech w piersiach renesansowy świat.

Rankiem znów wyruszyliśmy podziwiać Stare Miasto w całej okazałości, poszerzając zasoby naszej wiedzy dotyczące tego miejsca dzięki niezwykle ciekawym opowieścią przewodnika Pana Wojtka. Wszystkich zachwyciły renesansowe kamieniczki oraz Ratusz będący architektonicznym symbolem Zamościa, Rynek Wielki, który jest jednym z piękniejszych miejskich placów w Polsce. Mieliśmy też okazję pomóc w oddaniu strzału z prawdziwej armaty. Odwiedziliśmy także ZOO. Widzieliśmy tam wspaniałe okazy niespotykanych w Polsce zwierząt. Podziwialiśmy różne rodzaje małp, puchaczy i mniejsze oraz większe ,,koty“ i żyfary. Miłym akcentem kończącym wycieczkę było udanie się do Mc'Donalda i zjedzenie wspólnego posiłku.

Zmęczeni i zadowoleni, pełni wrażeń i z mnóstwem pamiątek wróciliśmy wieczorem do domu.

Polecamy wszystkim Zamość! Warto tam pojechać!!!


reklama


ZPEW

Skomentuj

Upewnij się, że wymagane pola oznaczone gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.

powrót na górę

Kronika policyjna

Sport

Menu

Polecamy

Social media