Melodie wolności w MCK: Koncert poświęcony Jackowi Kaczmarskiemu (ZDJĘCIA)
- Napisane przez Złoty Spotter
- Skomentuj jako pierwszy!
- Dział: Fakty
- Wydrukuj
W piątkowy wieczór, 22 listopada 2024 roku, sala kawiarniana Miejskiego Centrum Kultury w Skarżysku-Kamiennej stała się przestrzenią refleksji, wspomnień i wspólnego przeżywania muzyki, która od dekad budzi emocje i inspiruje. Okazją był koncert zorganizowany z okazji 20. rocznicy śmierci Jacka Kaczmarskiego, wybitnego barda, poety i kompozytora, którego twórczość niezmiennie zajmuje wyjątkowe miejsce w polskiej kulturze.
Postać Kaczmarskiego, określanego często mianem „barda Solidarności”, to symbol wolności i walki o godność. Jego utwory, takie jak „Mury”, „Obława” czy „Nasza klasa”, nie tylko towarzyszyły Polakom w trudnych latach PRL-u, ale także poruszają uniwersalne tematy – od ludzkich tęsknot po głębokie refleksje nad historią i kondycją człowieka.
Wieczór w MCK rozpoczęła Grupa Wokalna pod kierunkiem Małgorzaty Skuzy, której młodzi wykonawcy wnieśli w piosenki Kaczmarskiego świeże spojrzenie, jednocześnie zachowując ich emocjonalną głębię. Na scenie zaprezentowali się m.in.:
- Kuba Wężyk – „Opowieść imigranta” i „Bieszczady”,
- Krystian Szczygieł – „Ballada o bieli”, „Bajka” i „Rozbite oddziały”,
- Dominika Tokarczyk – „Kantyczka z lotu ptaka”,
- Oliwia Kasińska – poruszające „Mury”,
- Aleksandra Zagórska – „Między nami”,
- Martyna Pawłowska – przejmująca interpretacja „Katynia”.
Akompaniament gitarowy w wykonaniu Julii Sokołowskiej nadał występom kameralny, a jednocześnie niezwykle emocjonalny wymiar, wprowadzając publiczność w nostalgiczny nastrój.
Kulminacja wieczoru – Zbigniew Biber na scenie
Po występach młodych artystów scena należała do Zbigniewa Bibera – doświadczonego muzyka, który zaprezentował wyjątkowe interpretacje utworów Kaczmarskiego. Jego wykonania takich piosenek jak „Sen Katarzyny II”, „Nasza klasa”, „Modlitwa o wschodzie słońca” czy „Lalka, czyli polski pozytywizm” spotkały się z owacjami. Szczególne wzruszenie wywołało „Konfesjonał” oraz „Scena to dziwna”. Na prośbę widzów artysta wykonał także „Obławę”, która dosłownie porwała publiczność.
Wieczór zakończył się wspólnym wykonaniem „Murów” przez wszystkich artystów i publiczność. Ta chwila wspólnoty i emocjonalnego wzruszenia pokazała, jak ponadczasowe jest przesłanie Kaczmarskiego, który potrafił w swoich utworach łączyć głęboki patriotyzm z uniwersalnymi wartościami ludzkiej wolności i solidarności.
Dziedzictwo, które trwa
Koncert był nie tylko okazją do uczczenia pamięci barda, ale również dowodem na to, że jego twórczość wciąż jest żywa i inspiruje kolejne pokolenia. Wieczór w MCK przypomniał, jak potężnym narzędziem jest sztuka w budowaniu wspólnoty, przekazywaniu wartości i wzbudzaniu nadziei.
To wydarzenie na długo pozostanie w pamięci uczestników – jako dowód na to, że dziedzictwo Jacka Kaczmarskiego wciąż wybrzmiewa mocnym i czystym tonem w sercach Polaków.